• Data: 2023-10-12 • Autor: Radca prawny Paulina Olejniczak-Suchodolska
Prowadzę działalność gospodarczą w zakresie transportu drogowego towarów. W sierpniu 2022 roku kupiłem nowy samochód dostawczy. Zakup finansowany przez leasing. Od stycznia 2023 roku nie mogę korzystać z samochodu, ponieważ jest w ciągłej naprawie gwarancyjnej. Obecnie serwis czeka na dostarczenie części zamiennych, których przewidywany termin dostawy to koniec marca 2023 roku. Serwis przekazał mi samochód zastępczy, ale osobowy – nie mogę wykorzystywać go do prowadzonej działalności, a cały czas ponoszę koszt rat leasingowych. Jakie mam w takiej sytuacji uprawnienia? I w jaki sposób ich dochodzić?
Zacznę od tego, że niestety, jeśli auto w leasingu ma wady i jest oddane do naprawy/serwisu, to nie ma sposobu, by uniknąć płacenia rat leasingowych. Nawet w sytuacji, gdy zupełnie nie możemy korzystać z auta, jak i auta zastępczego, bo np. nie odpowiada celowi, na jaki wykorzystywaliśmy auto będące przedmiotem napraw, tj. leasingowe. Raty musi więc Pan płacić. Wynika to z faktu, że leasingobiorca ma prawo żądać naprawy, a także wymiany auta na nowe wolne od wady bezpośrednio od firmy, od której leasingodawca kupił przedmiot leasingu, a nie od leasingodawcy.
Dopiero gdyby jeśli naprawa, względnie wymiana auta na nowe wolne od wad, okazały się niemożliwe, będzie Pan miał prawo wystąpić z zażądaniem do firmy leasingowej, by ta odstąpiła od umowy sprzedaży auta. Jest to jednak proces skomplikowany. Trzeba bowiem zakończyć umowę leasingu i spłacić wszystkie pozostałe raty leasingowe. Sąd Najwyższy w wyroku z 12 kwietnia 2006 r., sygn. akt III CSK 20/06, wskazał jednak, że finansujący powinien pomniejszyć dług korzystającego z tytułu niezapłaconych rat leasingowych o wierzytelność wobec zbywcy o zwrot ceny zakupu. Ww. wyrok jest przychylny dla leasingobiorców, ale od razu sygnalizuję, że finansujący bardzo niechętnie odstępują od umów. Generalnie bowiem finansujący może odstąpić od umowy ze zbywcą tylko gdy wada jest istotna. Zatem podstawy do tego są tylko gdy wada była wielokrotnie naprawiana a cały czas się ujawniała (art. 560 § 1 zd. 2 Kodeksu cywilnego), bowiem mało kiedy przy leasingu mamy od razu do czynienia z wadą istotną (np. awarią silnika).
Natomiast gdyby wady w aucie będącym przedmiotem leasingu powstały w czasie, gdy auto było w posiadaniu firmy leasingowej (czyli między dokonaniem odbioru auta od sprzedawcy, a przed przekazaniem go Panu jako leasingobiorcy), wówczas nie musiałby Pan płacić rat. Takie przypadki zdarzają się jednak niezwykle rzadko. Gdyby taki przypadek miał miejsce, to wówczas leasingodawca odpowiada za wady w leasingu na takich samych zasadach jak wynajmujący za wady przedmiotu najmu, czyli mógłby Pan żądać od leasingodawcy obniżenia wysokości rat za okres trwania wad, przy czym owe obniżenie musi być proporcjonalne do stopnia zmniejszenia użyteczności auta w leasingu. Jeśli jednak wady w aucie będącym przedmiotem leasingu powstały po odbiorze auta przez Pana, ww. żądanie jest bezpodstawne.
Proszę bowiem spojrzeć na art. 7098 Kodeksu cywilnego:
„§ 1. Finansujący nie odpowiada wobec korzystającego za wady rzeczy, chyba że wady te powstały na skutek okoliczności, za które finansujący ponosi odpowiedzialność. Postanowienia umowne mniej korzystne dla korzystającego są nieważne.
§ 2. Z chwilą zawarcia przez finansującego umowy ze zbywcą z mocy ustawy przechodzą na korzystającego uprawnienia z tytułu wad rzeczy przysługujące finansującemu względem zbywcy, z wyjątkiem uprawnienia odstąpienia przez finansującego od umowy ze zbywcą.
§ 3. Wykonanie przez korzystającego uprawnień określonych w § 2 nie wpływa na jego obowiązki wynikające z umowy leasingu, chyba że finansujący odstąpi od umowy ze zbywcą z powodu wad rzeczy.
§ 4. Korzystający może żądać odstąpienia przez finansującego od umowy ze zbywcą z powodu wad rzeczy, jeżeli uprawnienie finansującego do odstąpienia wynika z przepisów prawa lub umowy ze zbywcą. Bez zgłoszenia żądania przez korzystającego finansujący nie może odstąpić od umowy ze zbywcą z powodu wad rzeczy.
§ 5. W razie odstąpienia przez finansującego od umowy ze zbywcą z powodu wad rzeczy, umowa leasingu wygasa. Finansujący może żądać od korzystającego natychmiastowego zapłacenia wszystkich przewidzianych w umowie a niezapłaconych rat, pomniejszonych o korzyści, jakie finansujący uzyskał wskutek ich zapłaty przed umówionym terminem i wygaśnięcia umowy leasingu oraz umowy ze zbywcą”.
Pozostaje więc Panu czekać na naprawdę i wysyłać co najwyżej ponaglenia wskazujące na pozbawienie Pana możności zarobkowania. Co do zasady może Pan wystąpić do sądu o odszkodowanie za szkody związane z brakiem możliwości korzystania auta w okresie płacenia rat, kiedy to nie mógł Pan korzystać z auta w celach, w jakich je kupił, bo auto zastępcze tych celów nie spełniało (opisać i wykazać dlaczego, załączać dowody na brak lub dużo mniejszy dochód za ten okres), ale proces wymaga wniesienia opłaty sądowej (zależy od dochodzonej kwoty i wynika z art. 13 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych) i nigdy nie ma gwarancji wygranej, a przy takich sprawach proces na pewno byłby długi i generowałby koszty związane z pracami biegłych. Myślę, że na ten moment należy wnieść ponaglenie, wskazać na ww. pozbawienie możności pełnego zarobkowania i domagać się niezwłocznej naprawy lub auta zastępczego spełniającego wymogi auta będącego przedmiotem naprawy (opisać te wymogi).
Pan Jan prowadzi firmę transportową specjalizującą się w przewozie materiałów budowlanych. W styczniu 2023 roku jego nowy samochód dostawczy trafił do serwisu z powodu awarii silnika. Serwis dostarczył mu samochód zastępczy, jednak był to pojazd osobowy, który nie nadawał się do przewozu ciężkich materiałów. W wyniku braku odpowiedniego samochodu Pan Jan musiał odmówić przyjęcia dużego zlecenia na transport materiałów do budowy autostrady, co spowodowało stratę potencjalnego dochodu w wysokości 50 000 zł.
Pani Marta prowadzi działalność gospodarczą, dostarczając świeże owoce i warzywa do lokalnych sklepów. Jej samochód dostawczy, zakupiony w leasingu, zepsuł się w lutym 2023 roku. Serwis zapewnił jej zastępczy samochód osobowy, który był zbyt mały, aby pomieścić codzienne dostawy. Z tego powodu Pani Marta musiała ograniczyć ilość dostarczanych produktów, co doprowadziło do opóźnień w dostawach i utraty kilku stałych klientów, którzy przenieśli się do konkurencji.
Pan Krzysztof, właściciel firmy zajmującej się montażem mebli na zamówienie, korzystał z samochodu dostawczego do przewożenia materiałów i gotowych produktów. W marcu 2023 roku samochód trafił do serwisu na naprawę gwarancyjną, a w zamian Pan Krzysztof otrzymał pojazd osobowy. Brak odpowiedniego samochodu uniemożliwił mu terminowe dostarczanie mebli do klientów, co spowodowało przestoje w produkcji i opóźnienia w realizacji zamówień. To z kolei doprowadziło do licznych reklamacji i obniżenia reputacji firmy na rynku.
Przedsiębiorcy korzystający z samochodów w leasingu mogą napotkać poważne trudności, gdy ich pojazdy ulegają awarii i są zastępowane nieodpowiednimi samochodami osobowymi. Pomimo obowiązku płacenia rat leasingowych, mają prawo do dochodzenia odszkodowania za straty wynikłe z niemożności prowadzenia działalności. Warto wysyłać ponaglenia do serwisów oraz dokumentować wszelkie straty, aby móc skutecznie ubiegać się o rekompensatę.
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w zakresie dochodzenia swoich praw z tytułu umowy leasingu lub przygotowania pism procesowych, skontaktuj się z nami online – zapewniamy profesjonalne wsparcie i szybkie rozwiązania. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2006 r., sygn. akt III CSK 20/06
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Radca prawny Paulina Olejniczak-Suchodolska
Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Doświadczenie zawodowe zdobywała współpracując z kancelariami prawnymi. Specjalizuje się głównie w prawie gospodarczym, prawie pracy, prawie zamówień publicznych, a także w prawie konsumenckim i prawie administracyjnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską oraz obsługuje spółki i instytucje państwowe.
Zapytaj prawnika