Zajęcie gruntu przez sąsiada, co robić?

Niedawno założyliśmy KW na działkę – spadek po ojcu. Tymczasem sąsiad zaorał ziemię i zachowuje się jak właściciel. Rości sobie prawa do gruntu, twierdzi, że od 30 lat dzierżawi działkę na podstawie umowy ustnej. Co robić?

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Zajęcie gruntu przez sąsiada, co robić?

Ochrona własności gruntu

Prawo do ochrony własności ma osoba widniejąca w KW lub spadkobiercy po właścicielu. Właściciel ma również prawo zbyć, sprzedać darować, rozporządzić nieruchomością według własnego uznania.

Roszczenie o wydanie rzeczy, czyli tzw. roszczenie windykacyjne (inaczej roszczenie wydobywcze), zostało przewidziane w art. 222 § 1 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z jego treścią, właściciel może żądać od osoby, która faktycznie włada jego rzeczą (tj. nieruchomością lub ruchomością), ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą.

Zobacz też: Dzierżawa a zasiedzenie

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Dzierżawienie gruntu przez sąsiada

Czyli jeśli sąsiad posiada dowody na dzierżawę gruntu – to będzie mógł zatrzymać grunt na tej podstawie, umowę dzierżawy – także ustnej można wypowiedzieć, aż mini okres wypowiedzenia – wtedy grunt będzie musiał zwrócić.

Jeśli nie posiada umowy dzierżawy, to grunt ma obowiązek zwrócić natychmiast. Powiem szczerze, że lepiej, gdyby jednak ta umowa była, choćby ustna – choćby ten sąsiad tak potwierdził, w obecności świadków. Aby nie doprowadzić do zasiedzenia gruntu.

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Zasiedzenie gruntu przez sąsiada

Zasiedzenie – w najogólniejszym ujęciu – polega na nabyciu określonego prawa przez osobę nieuprawnioną na skutek długotrwałego wykonywania tego prawa. Nabycie praw w drodze zasiedzenia jest dopuszczalne bez względu na treść księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości.

Posiadacz nieruchomości, który nie jest jej właścicielem, nabywa jej własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie przez określony czas jako posiadacz samoistny (art. 172 § 1 Kodeksu cywilnego).

Nabycie prawa własności nieruchomości następuje po upływie dwudziestu lub trzydziestu lat od uzyskania posiadania prowadzącego do zasiedzenia (art. 172 Kodeksu cywilnego). Długość terminu zasiedzenia uzależniona jest od tego, czy w chwili objęcia nieruchomości w posiadanie posiadacz był w dobrej, czy też w złej wierze. W tym wypadku jeśli sąsiad wykaże 30 lat posiadania – bez umowy dzierżawy – to zasiedzi ten grunt, który uprawia. Warto więc pójść i spisać z nim jakikolwiek dokument, umowę dzierżawy o treści:  „kontynuując umowę ustną, zawartą z dziadkiem …, strony potwierdzają stosunek dzierżawy – trwający np. 30 lat, i określają jego warunki:

  • czynsz,
  • okresy wypowiedzenia,
  • nakłady,
  • sposób używania”.

Taka umowę można wypowiedzieć z zachowaniem terminów. Pismo nie jest potrzebne do samego pozbycia się sąsiada, ale do wytrącenia mu z ręki argumentu do zasiedzenia gruntu. Grunt nawet z dzierżawą można sprzedać. Bezproblemowo. Nie jest potrzebna zgoda sąsiada. Lepiej jednak jakoś udokumentować tę dzierżawę, aby sąsiad nie zaskoczył Państwa zasiedzeniem.

Kliknij tutaj i zapytaj prawnika online ›

[SARY]

Przykłady

Spadek z „niespodzianką”

Pan Jan odziedziczył po zmarłym ojcu działkę rolną. Po dopełnieniu formalności spadkowych i wpisie do księgi wieczystej, udał się na działkę, aby ją obejrzeć. Zastał tam jednak sąsiada, który uprawiał ziemię traktorem. Sąsiad oświadczył, że od lat ustnie dogadany był z ojcem pana Jana i „dzierżawił” ten kawałek pola. Pan Jan nie posiadał żadnej wiedzy na temat takiej umowy. Sytuacja ta ilustruje problem braku pisemnych umów i trudności dowodowych w przypadku sporów o grunt. W tym przypadku kluczowe będzie ustalenie, czy faktycznie istniała ustna umowa dzierżawy, a jeśli tak, to jakie były jej warunki. Brak takiej umowy i udowodnione 30-letnie użytkowanie gruntu przez sąsiada może prowadzić do zasiedzenia.

 

Płot „przesunięty”

Pani Anna, mieszkanka domu jednorodzinnego, zauważyła, że jej sąsiad, podczas remontu ogrodzenia, przesunął je o kilkadziesiąt centymetrów w głąb jej działki. Sąsiad tłumaczył, że „zawsze tak stało” i że „to tylko mały kawałek”. Pani Anna posiada jednak dokładne pomiary geodezyjne, które potwierdzają, że doszło do naruszenia granicy działki. Ten przykład pokazuje, jak łatwo może dojść do sporu granicznego, nawet w przypadku pozornie niewielkich przesunięć. W takiej sytuacji kluczowe są dokumenty geodezyjne i ewentualne postępowanie rozgraniczeniowe.

 

„Tymczasowe” korzystanie

Pan Piotr, właściciel działki rekreacyjnej, zgodził się ustnie, aby jego sąsiad przez „jeden sezon” składował na części jego gruntu drewno na opał. Minęło kilka lat, a drewno nadal leży na działce pana Piotra. Sąsiad zaczął traktować ten teren jako swój, a na prośby o usunięcie drewna reaguje agresją. Przykład ten pokazuje, jak „niewinna” przysługa może przerodzić się w poważny problem prawny. Brak pisemnej umowy i długotrwałe korzystanie z gruntu przez sąsiada może stwarzać ryzyko zasiedzenia, nawet jeśli pierwotnie była zgoda właściciela.

Podsumowanie

Spory graniczne z sąsiadami bywają złożone i stresujące. Kluczowe jest uregulowanie stanu prawnego nieruchomości, posiadanie dokumentów potwierdzających własność oraz dbałość o pisemne umowy, nawet w relacjach sąsiedzkich. W przypadku sporu, w pierwszej kolejności warto podjąć próbę polubownego rozwiązania, a w razie potrzeby skorzystać z pomocy prawnika lub geodety. Ignorowanie problemu może prowadzić do poważnych konsekwencji, takich jak zasiedzenie gruntu przez sąsiada.

Oferta porad prawnych

Potrzebujesz pomocy prawnej w sporze z sąsiadem o grunt? Oferujemy kompleksowe doradztwo prawne w zakresie prawa cywilnego i nieruchomości. Analizujemy dokumenty, doradzamy w kwestiach zasiedzenia, dzierżawy, naruszenia własności, reprezentujemy klientów w negocjacjach i postępowaniach sądowych. Skontaktuj się z nami, aby uzyskać profesjonalną pomoc i ochronić swoje prawa.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Izabela Nowacka-Marzeion

O autorze: Izabela Nowacka-Marzeion

Magister prawa, absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Doświadczenie zdobyła w ogólnopolskiej sieci kancelarii prawniczych, po czym podjęła samodzielną praktykę. Specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym, pracy oraz ubezpieczeń społecznych. Posiada bogate doświadczenie w procedurach administracyjnych, prawem budowlanym oraz postępowaniach cywilnych. Prywatnie interesuje się sukcesją i planowaniem spadkowym oraz zabezpieczeniem firm.



Zapytaj prawnika ›
Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
NAJNOWSZE
Polecamy
Popularne w dziale
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

spolkowy.pl

sluzebnosc.info

poradapodatkowa.pl

prawozus.pl