Nieobecność na posiedzeniu pojednawczym – konsekwencje i możliwości obrony

• Data: 2025-07-11 • Autor: Radca prawny Anna Sufin

Dostałem zawiadomienie jako strona postępowania o rozprawie o zawezwanie do próby ugodowej. Czy moja obecność na tej rozprawie jest obowiązkowa i czy w przypadku nieprzyjścia mogą być jakieś konsekwencje? Pragnę dodać, że jestem na zwolnieniu lekarskim.

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Nieobecność na posiedzeniu pojednawczym – konsekwencje i możliwości obrony

Rozprawa w sprawie ugody

Postępowanie pojednawcze, wszczynane wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej, regulują trzy przepisy Kodeksu postępowania cywilnego:

„Art. 184.

Sprawy cywilne, których charakter na to zezwala, mogą być uregulowane drogą ugody zawartej przed wniesieniem pozwu. Sąd uzna ugodę za niedopuszczalną, jeżeli jej treść jest niezgodna z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa.

Art. 185.

§ 1. O zawezwanie do próby ugodowej - bez względu na właściwość rzeczową - można zwrócić się do sądu rejonowego ogólnie właściwego dla przeciwnika. W wezwaniu należy oznaczyć zwięźle sprawę.

§ 2. Postępowanie pojednawcze przeprowadza sąd w składzie jednego sędziego.

§ 3. Z posiedzenia sporządza się protokół, a jeżeli doszło do ugody jej osnowę wciąga się do protokołu albo zamieszcza w odrębnym dokumencie stanowiącym część protokołu i stwierdza podpisami stron. Niemożność podpisania ugody sąd stwierdza w protokole.

Art. 186.

§ 1. Jeżeli wzywający nie stawi się na posiedzenie, sąd na żądanie przeciwnika włoży na niego obowiązek zwrotu kosztów wywołanych próbą ugodową.

§ 2. Jeżeli przeciwnik bez usprawiedliwienia nie stawi się na posiedzenie, sąd na żądanie wzywającego, który wniósł następnie w tej sprawie pozew, uwzględni koszty wywołane próbą ugodową w orzeczeniu kończącym postępowanie w sprawie”.

Postępowanie o zawezwanie do próby ugodowej sprowadza się zatem do tego, że strony stawiają się na posiedzenie i albo ustalają treść ugody zawieranej następnie przed sądem, albo stwierdzają, że ugody nie zawierają. Pana stanowisko w sprawie może ograniczyć się zatem tylko do oświadczenia, że nie zgadza się Pan na zawarcie zaproponowanej ugody. Nie trzeba przy tym dowodzić braku racji drugiej strony.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Brak obecności na rozprawie i konsekwencje

Przepis art. 186 reguluje, iż jeśli to wzywający nie stawi się na posiedzenie o zawezwanie do próby ugodowej (w Pana sytuacji – druga strona), na Pana wniosek sąd może na niego włożyć obowiązek zwrotu kosztów postępowania wywołanych próbą ugodową. W razie zatem, gdyby Pan się stawił, a nie stawiła się druga strona, może Pan żądać zasądzenia poniesionych kosztów (gdyby za Pana stawił się pełnomocnik – kosztów zastępstwa procesowego).

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Usprawiedliwiona nieobecność

Jednakże w przypadku Pana niestawiennictwa podobnego orzeczenia się nie wydaje. Do Pana uznania należy, czy chce się Pan stawić, czy też nie. Jedynym skutkiem Pana niestawiennictwa będzie, w razie wniesienia pozwu w sprawie, obciążenie Pana kosztami postępowania pojednawczego, jeśli w pozwie taki wniosek zostanie złożony. Taki skutek następuje tylko w razie nieusprawiedliwionego Pana niestawiennictwa. Gdyby zatem przed posiedzeniem wysłał Pan do sądu pismo, że nie stawia się Pan z powodu choroby i przedkłada zwolnienie lekarskie, prosząc o usprawiedliwienie nieobecności oraz że oświadcza Pan, iż nie zgadza się na zawarcie ugody na podanych warunkach, postępowanie winno się skończyć bez wydawania jakichkolwiek orzeczeń, a w przyszłości może Pan bronić się przed koniecznością poniesienia jego kosztów podaniem usprawiedliwienia. Sąd sporządzi protokół, w którym uczyni wzmiankę o niezawarciu ugody.

Koszty postępowania pojednawczego

Do kosztów  postępowania pojednawczego, którymi sąd mógłby Pana obciążyć, należy koszt wniosku o zawezwanie do próby ugodowej (40 zł, gdy wartość przedmiotu sporu nie przekracza 10 000 zł, oraz 300 zł, gdy wartość przedmiotu sporu przekracza 10 000 zł albo chodzi o prawo niemajątkowe, por. art. 23 pkt 3 i art. 24 ust. 1 pkt 5 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych) oraz – jeśli wnioskujący wystąpił z profesjonalnym pełnomocnikiem – koszty zastępstwa procesowego w wysokości 240 zł (§ 8 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu). Podam, że zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 2014 r., sygn. akt III CZP 117/13, w postępowaniu pojednawczym sąd ustala wynagrodzenie pełnomocnika na podstawie stawki minimalnej stosowanej do postępowania nieprocesowego dla spraw niewymienionych odrębnie. Aktualnie taka stawka, jak wskazałam powyżej, wynosi właśnie 240 zł.

Przykłady

Pani Anna z Warszawy otrzymała wezwanie na posiedzenie w sprawie zawezwania do próby ugodowej. Sprawa dotyczyła sporu sąsiedzkiego o wysokość ogrodzenia. Przebywała jednak w tym czasie w sanatorium i nie mogła osobiście pojawić się na rozprawie. Wysłała więc do sądu krótkie pismo z informacją o wyjeździe, załączając kopię skierowania do uzdrowiska, oraz oświadczyła, że nie wyraża zgody na zawarcie ugody. Sąd w protokole jedynie odnotował brak zawarcia ugody, a pani Anna nie poniosła żadnych kosztów.

 

Pan Michał, właściciel małej firmy transportowej z Krakowa, został wezwany do sądu w związku z roszczeniem byłego kontrahenta, który domagał się zapłaty za niewykonaną usługę. Michał zignorował wezwanie, uznając, że to „tylko formalność”. Nie wysłał żadnego usprawiedliwienia ani pisma. Po kilku miesiącach dostał pozew, a sąd – na wniosek przeciwnika – zasądził od niego 300 zł kosztów próby ugodowej oraz 240 zł kosztów zastępstwa procesowego, uznając, że nieobecność była nieusprawiedliwiona.

 

Pani Karolina z Gdańska otrzymała zawezwanie do sądu w sprawie ugodowej dotyczącej zaległych alimentów wobec byłego męża, który opiekował się ich wspólnym dzieckiem. Była wówczas na zwolnieniu lekarskim w związku z operacją. Napisała więc pismo do sądu, dołączyła zaświadczenie lekarskie i zaznaczyła, że nie wyraża zgody na żadną ugodę. Posiedzenie odbyło się bez jej udziału, sąd stwierdził brak ugody i nie obciążył jej żadnymi kosztami.

Podsumowanie

Udział w posiedzeniu w sprawie zawezwania do próby ugodowej nie jest obowiązkowy, ale brak stawiennictwa bez usprawiedliwienia może skutkować kosztami. W przypadku choroby lub innych ważnych przyczyn warto poinformować sąd na piśmie, dołączając stosowne zaświadczenie oraz oświadczenie o braku zgody na ugodę. Taka forma działania pozwala uniknąć niepotrzebnych konsekwencji i zachować pełne prawo do obrony swoich interesów w późniejszym postępowaniu.

Oferta porad prawnych

Potrzebujesz indywidualnej porady prawnej w podobnej sprawie? Skorzystaj z naszej oferty porad online – szybko, bez wychodzenia z domu, z gwarancją poufności i odpowiedzi udzielonej przez doświadczonego prawnika. Opisz swój problem, a my przeanalizujemy Twoją sytuację i wskażemy najlepsze rozwiązanie.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego - Dz.U. 1964 nr 43 poz. 296
2. Ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - Dz.U. 2005 nr 167 poz. 1398

3. Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 2014 r., sygn. akt III CZP 117/13

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Radca prawny Anna Sufin

O autorze: Radca prawny Anna Sufin

Radca prawny.



Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

spolkowy.pl

sluzebnosc.info

poradapodatkowa.pl

prawozus.pl