Bezzwrotny zadatek w razie rezygnacji z uczestnictwa w szkoleniu

• Autor: Marcin Sądej

Organizujemy szkolenia stacjonarne. W regulaminie uczestnictwa mamy punkt o bezzwrotnym zadatku (poniżej 50% inwestycji klienta) w razie rezygnacji z uczestnictwa w szkoleniu. Czyli zwracamy całą kwotę z potrąceniem owego zadatku bądź oferujemy uczestnictwo w innym terminie (wówczas cała wpłata zostaje przeniesiona). Jest to standard dla firm szkoleniowych. Tymczasem klient oczekuje zwrotu całej kwoty na podstawie prawa do 14-dniowego odstąpienia od umowy zawartej na odległość. Po czyjej stronie jest racja?

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Bezzwrotny zadatek w razie rezygnacji z uczestnictwa w szkoleniu

Zadatek bezzwrotny

Instytucja zadatku uregulowana jest w Kodeksie cywilnym (K.c.). Zgodnie z art. 393 K.c. – w braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej. W razie rozwiązania umowy zadatek powinien być zwrócony, a obowiązek zapłaty sumy dwukrotnie wyższej odpada. To samo dotyczy wypadku, gdy niewykonanie umowy nastąpiło wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności albo za które ponoszą odpowiedzialność obie strony.

Umowa z konsumentem o uczestnictwo w szkoleniu 

W przypadku jednak dokonywania transakcji z konsumentem trzeba spoglądać przez pryzmat art. 385 (3) K.c. Zawiera on katalog niedozwolonych klauzul w umowach z konsumentami. Zgodnie z tym przepisem za niedozwolone należy uznać takie postanowienia umów, które przewidują utratę prawa żądania zwrotu świadczenia konsumenta spełnionego wcześniej niż świadczenie kontrahenta, gdy strony wypowiadają, rozwiązują lub odstępują od umowy oraz nakładają na konsumenta, który nie wykonał zobowiązania lub odstąpił od umowy, obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej lub odstępnego.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Niedozwolone przepisy umowne

Ponadto w oficjalnym rejestrze klauzul niedozwolonych prowadzonym przez UOKiK można znaleźć przykładowe niedozwolone zapisy umowne:

„Kupujący może odstąpić w drodze pisemnej od niniejszej umowy na każdym etapie jej obowiązywania, składając Sprzedającemu oświadczenie o odstąpieniu. W takim przypadku Sprzedający zwróci kupującemu – w terminie 14 dni od dnia podpisania umowy z nabywcą mieszkania, ale nie później niż w ciągu trzech miesięcy od daty odstąpienia – wpłacone przez niego kwoty, ale zatrzymując zadatek (tj. kwotę określoną w par. 6.3).”

„Jeżeli rezygnacja Uczestnika z przyczyn niezależnych od Biura, nastąpi w terminie krótszym niż 60 dni przed rozpoczęciem Pielgrzymki, to kwota wpłacona jako »I wpłata zaliczka« jako zadatek, stanowi pokrycie kosztów organizacji i zostaje zatrzymana przez Biuro”.

Z powyższego wynika, że wszelkie zapisy pozwalające zatrzymać przedsiębiorcy zadatek lub zaliczkę, niosą ze sobą bardzo duże ryzyko uznania ich za postanowienia niedozwolone.

Domaganie się zwrotu zadatku z powodu rezygnacji z uczestnictwa w szkoleniu

Z powyższego wynika zatem, że klient może domagać się zwrotu zadatku, choć bardziej w oparciu o przepisy dotyczące klauzul abuzywnych opisanych w Kodeksie cywilnym, niż na podstawie przepisów o odstąpieniu od umowy zawartej na odległość. Przepisy bowiem w sposób bardzo szeroki chronią interesy konsumenta. Oczywiście każdy przypadek jest analizowany indywidualnie w przypadku sporów sądowych i nie można z góry przesądzić o jednoznacznym rozstrzygnięciu. W opisanym przypadku klient ma jednak argumenty oraz podstawy prawne, aby domagać się zwrotu całej kwoty.

Konstrukcja klauzul niedozwolonych chroni każdego konsumenta, niezależnie z jakich usług korzysta. Ochrona wynika bezpośrednio z przepisów Kodeksu cywilnego. Fakt, że coś jest powszechną praktyką, nie oznacza, że jest to zgodne z prawem. Firmy stosują zapisy o bezzwrotnym zadatku, ponieważ konsument może zgodzić się na takie postanowienie i może nie dochodzić jego zwrotu. Zgodnie bowiem z art. 7 ustawy o prawach konsumenta: konsument nie może zrzec się praw przyznanych mu w ustawie.

Należy również wskazać na zapisy ustawy o prawach konsumenta, gdzie art. 27 wyraźnie wskazuje, że:

„Konsument, który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny i bez ponoszenia kosztów, z wyjątkiem kosztów określonych w art. 33, art. 34 ust. 2 i art. 35.”

Ponadto we wspomnianym już art. 7 ww. ustawy czytamy:

„Postanowienia umów mniej korzystne dla konsumenta niż postanowienia ustawy są nieważne, a w ich miejsce stosuje się przepisy ustawy.”

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Marcin Sądej

O autorze: Marcin Sądej

Prawnik, absolwent Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, ukończone studia podyplomowe z zakresu Przeciwdziałania Przestępczości Gospodarczej i Skarbowej oraz z zakresu Rachunkowości i Rewizji Finansowej. Współpracuje z kancelariami doradców podatkowych oraz biurami rachunkowymi. Na co dzień zajmuje się obsługą prawną spółek handlowych. Publikuje artykuły o tematyce podatkowej. Udziela porad z zakresu prawa podatkowego, handlowego oraz cywilnego.



Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

spolkowy.pl

sluzebnosc.info

poradapodatkowa.pl

prawozus.pl

Szukamy prawnika »